Rząd zapowiedział zamknięcie hoteli, stoków narciarskich oraz galerii handlowych a także ograniczenia w przemieszczaniu się podczas sylwestra.
O nowych obostrzeniach poinformował dziś minister zdrowia Adam Niedzielski. – Niewykluczone, że przed nami trudniejsze dni i tygodnie; efekt szczepienia populacyjnego nie pojawi się w styczniu i lutym – zaznaczył minister.
Minister Zdrowia ostrzega o trzeciej fali koronawirusa. Zdaniem Niedzielskiego, zachorowania będą rosnąć a efekt szczepienia populacyjnego pojawi się dopiero w marcu. Nowy lockdown będzie obowiązywał od 28 grudnia do 17 stycznia. Oznaczać ma to całkowite zamknięcie hoteli (także na pobyt służbowy) oraz zamknięcie stoków narciarskich. Infrastruktura sportowa ma pozostać dostępna tylko i wyłącznie dla sportowców zawodowych.
– Zamykamy hotele również na ruch służbowy. Te wyjątki będą ograniczone naprawdę do minimum, szczególnie w kontekście tego co obserwowaliśmy w ostatnich dniach, kiedy to w internecie można było znaleźć zaproszenia na służbowy wypoczynek w okresie świąt i ferii – powiedział minister zdrowia.
Opozycja oraz internauci krytykują zaostrzenie lockdownu
Internauci zarzucają też odejście od strategii progów etapów zasad bezpieczeństwa Największym krytykiem rządowej strategii walki z koronawirusem jest Konfederacja, której poseł Krystian Kamiński skomentował nowe obostrzenia.
Co z sylwestrem?
Kontrowersyjną zapowiedzią rządu jest godzina policyjna w sylwestra. Zakaz przemieszczania się będzie obowiązywał od 19:00 dnia 31 grudnia do 6:00 rano dnia 1 stycznia.
– Dopuszczamy możliwość przebywania w 5-osobowym gronie powyżej liczby domowników w cudzym gospodarstwie domowym – oznajmił Niedzielski.Czy będą kary za złamanie sylwestrowych regulacji? – Tak jak dotychczas, będą groziły za to mandaty – odpowiedział szef MZ.
Obecnie koronawirs w Polsce wydaje się być w odwrocie. Na Lubelszczyźnie wczoraj zanotowano 699 nowych przypadków.
Zamordyzm rośnie zmiesiąca na miesiąc, naród wreszcie będzie miał dosyć i nie skończy na protestach, wyniesie ministrów na taczkach.