Lekarz pedofil z oddziału neonatologii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej nie pójdzie do więzienia w planowanym terminie – orzekł sąd.
Maciej T. został skazany na 2 lata pozbawienia wolności za obcowanie płciowe z 14-latką w lipcu 2018 roku. Mimo prawomocnego wyroku dalej porusza się na wolności. Matka pokrzywdzonej jest oburzona zaistniała sytuacją.
Skazany lekarz pracował na oddziale neonatologii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej, był bliskim współpracownikiem Riada Haidara (obecnie posła Koalicji Obywatelskiej), który był ordynatorem oddziału w latach 1999-2019. Gdy Maciej T. został oskarżony o pedofilię, ówczesny ordynator stanął w jego obronie – Jest dobrym mężem, troskliwym ojcem, ma dziecko, które ma 5 miesięcy – mówił Haidar.
W marcu tego roku sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej uznał podejrzanego neonatologa za winnego obcowania płciowego z małoletnią. Sąd wymierzył Maciejowi T. karę dwóch lat bezwzględnego pozbawienia wolności oraz 3 letni zakaz wykonywania zawodu oraz prowadzenia wszelkiej działalności związanej z leczeniem małoletnich. Ponadto sąd zakazał skazanemu kontaktowania się z ofiarą przez 5 lat oraz zakaz zbliżania się.
W toku śledztwa okazało się, że lekarz nawiązał znajomość z 14-latką przez serwis randkowy. Umawiał się z nią na schadzki w ustronnym miejscu w powiecie bialskim. sumie doszło do trzech takich spotkań w lipcu 2018 roku.
W październiku Sąd Okręgowy w Lublinie przyjął się odwołaniu skazanego. Sąd utrzymał wyrok w mocy, zaś Maciej T. złożył wniosek o odroczenie wykonania kary do Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej. Organ wymiaru sprawiedliwości wydał oświadczenie o odroczeniu wykonania kary zgodnie z prośbą pedofila.
Matka pokrzywdzonej nastolatki jest oburzona tą sytuacją. Uważa ponadto, że jej córka nie czuje bezpieczna z powodu ciągłego przebywania przestępcy na wolności.
Warto dodać, że Sąd orzekł wobec pedofila przymusową terapię psychologiczną, bowiem zgodnie z opinią biegłych występuje duże prawdopodobieństwo popełnienia przez lekarza podobnego przestępstwa ponownie. Sąd wymierzył Maciejowi T. karę dwóch lat bezwzględnego pozbawienia wolności. Orzekł również wobec niego środek zabezpieczający w postaci terapii psychologicznej – mówiła w marcu Magdalena Dobosz z biura prasowego Sądu Okręgowego w Lublinie.
Kutasa mu powinni odciąć a nie pozwalać na latanie po mieście. Nie ma innej drogi na pedofilów i gwałcicieli.
Czyli po odbyciu kary wróci do leczenia dzieci???
Gdyby chodziło o księdza to dawno by go zlinczowano ale pan doktor jest bezkarny