Biłgorajskie miasteczko kresowe – musisz je odwiedzić… albo w nim zamieszkać!

Niepozorne małe miasteczko na południu Lubelszczyzny skrywa prawdziwy skarb – Biłgorajskie miasteczko kresowe na Szlaku Kultur Kresowych. W Biłgoraju projekt wciąż się rozrasta, powstają budowle wzorowane na przedwojennej architekturze drewnianej regionu. Wycieczka na Roztocze? Zahacz też o Biłgoraj!

Jakie skrywa Biłgoraj atrakcje? Zdecydowanie diamentem (jeszcze nie oszlifowanym) jest Miasteczko na Szlaku Kultur Kresowych. Całą inwestycję miasto zawdzięcza swej barwnej historii, dlatego od niej zaczniemy. Biłgoraj powstał jako miasto szlacheckie, założone przez ród Gorajskich herbu Korczak, osadę zbudowano na wzgórzu Biały Goraj, stąd też pochodzi obecna nazwa miasta. Miejscowość uzyskała prawa miejskie w 1578 roku. Założony w Puszczy Solskiej ośrodek miejski był ważnym miejscem dla polskiego kalwinizmu. Bowiem w XVI i XVII wieku Gorajscy byli jednymi z najaktywniejszych reformatorów kalwińskich w Polsce, rzeczywistość jednak nie sprzyjała reformacji na Lubelszczyźnie a z czasem zbór kalwiński zanikł. Jak w większości miast prywatnych: do Biłgoraja sprowadzono Żydów, z czasem do miasta przybywali także Rusini. W okresie zaborów Rosjanie próbowali zrusyfikować miasto, bezskutecznie.

I wojna światowa była dla miasta tragiczna, bowiem przez Biłgoraj przetoczyły się epidemie cholery i tyfusu.  Ogółem straty wywołane wojną wyniosły połowę populacji miasta. W mieście dominowała architektura drewniana, która niestety zniknęła z powierzchni ziemi we wrześniu 1939 roku. Niemcy doszczętnie zniszczyli miasto dwoma bombardowaniami oraz oblężeniem miasta. Ponadto Niemieccy dywersanci podpalili miasto jedenastego dnia wojny. Miasto straciło 80% swej wspaniałej zabudowy.

Miasteczko na Szlaku Kultur Kresowych

Na szczęście ostało się wiele rycin przedwojennego miasta. Znaleźli się też szaleni marzyciele, którzy chcą odbudować dawną zabudowę.  W 2005 roku powstała fundacja Biłgoraj XXI, która powstała po to aby odbudować biłgorajskie miasteczko. Głównym pomysłodawcą przedsięwzięcia był Tadeusz Kuźmiński, człowiek wielkiej wiary i wielkiego dzieła. Niestety twórca projektu zmarł w 2020 roku, na szczęście są ludzie, którzy zamierzają kontynuować jego dzieło. Obecnie prowadzeniem fundacji oraz rozwojem miasteczka zajmują się dzieci pana Tadeusza.

Projekt jest ambitny i zakłada budowę dwóch rynków: żydowskiego oraz polskiego. Ponadto w projekcie miasteczka znajdują się cztery budynki wzorowane na świątyniach wyznań I Rzeczypospolitej. W planach jest także odbudowa klasycystycznego pałacu Stanisława Nowakowskiego, który został uszkodzony podczas I wojny światowej, a następnie rozebrany. Cały projekt zrealizowany zostanie w dolinie rzeki Białej Łady, na obszarze 35 hektarów.

Na dzień dzisiejszy na ukończeniu jest rynek żydowski. Zachodnia część miasteczka składa się z kilku kamienic wzorowanych na początek XX wieku oraz kompleksu drewnianych domów, które wzorowane były na starych rycinach XIX wiecznych, oryginalnych domostw. Niektóre z budynków były wzorowanych na innych drewnianych izbach z regionu. Wzorem były między innymi Goraj oraz Frampol. W tej części ma także stanąć warzelnia zielonego piwa, które niegdyś w Biłgoraju było bardzo popularne. Pierzeja zachodnia wzorowana jest na przedwojennym rynku z Tomaszowa Lubelskiego.

Środkiem centralnym rynku jest synagoga. Twórcy miasteczka chcą wykończyć jej wnętrze odwzorowując kolorowe freski sprzed wojny. Umiejscowione tam zostanie muzeum, które ma przybliżyć kulturę żydowską obecną w mieście. Synagoga jest wzorowana na XVII świątyni z miejscowości Wołpie, która znajdowała się w okolicy Grodna. Jej odwzorowanie było możliwe dzięki pracy magisterskiej studenta Politechniki warszawskiej, który sporządził szczegółowe szkice i fotografie dotyczące świątyni.

Mało osób wie o tym, że w Biłgoraju urodził się noblista, żydowski pisarz Izaak Singer, którego dom również został odbudowany na miasteczku. Znajduje się w nim obecnie biuro fundacji Biłgoraj XXI oraz muzeum dotyczące życia i twórczości biłgorajskiego noblisty.

Plany na przyszłość

Rynek żydowski jest tylko częścią całego projektu Fundacji Biłgoraj XXI. W przyszłości powstać ma także rynek polski z zabudową murowaną, na którym znaleźć się ma między innymi zagroda sitarska. Warto zauważyć, że pod koniec XIX wieku aż 3 tys. mieszkańców Biłgoraja żyło z tego rzemiosła.  Na rynku stanąć ma też karczma.

W tej części stanie także drewniany kościół, ten nie zostanie jednak odbudowany a przeniesiony. Z Tworyczowa pod Szczebrzeszynem. Tamtejsza parafia potrzebowała większego kościoła murowanego, stary chętnie odda na użytek Miasteczka na Szlaku Kultur Kresowych. W przyszłości powstać ma także cerkiew (oczywiście drewniana) z Rudki koło Przemyśla. Prawosławna świątynia będzie znajdować się na wyspie. W planach jest nawet meczet, wzorowany na tym, który stał w Biłgoraju przed I wojną światową. Wszystkie te świątynie mają pełnić funkcję muzeów.

Miasteczko, nie skansen

Pomimo, że miasteczko ma być miejscem otwartym na turystów, a jego celem jest między innymi kultywowanie tradycji i kultury dawnego regionu biłgorajskiego, to nie oznacza to, że cały kompleks jest tylko skansenem. W miasteczku można zamieszkać, a ceny lokali są w bardzo przystępnych cenach. W miasteczku na ten moment zamieszkać może 100 rodzin. Ponadto na rynku żydowskim przygotowany zostało kilkanaście lokali usługowych, które umiejscowiono w charakterystycznych drewnianymi budynkach z podcieniami. Ostatnio zakończono brukowanie rynku, co oznacza, że osoby, które już na były nieruchomości mogą w nich zamieszkać. Szczegóły na temat zakupu nieruchomości są dostępne na stronie www.bilgoraj21.pl .

Sam autor pomysłu, Tadeusz Kuźmiński, chce aby to miasteczko było tym samym, czym jest obecnie Kazimierz Dolny. Miejscem odpoczynku, turystyki i kultury, ale także miejscem do życia. Choć na rynku brak jeszcze zaawansowanej infrastruktury turystycznej to miejsce już zachwyca swą architekturą i klimatem. Jeśli nie wiesz co zobaczyć w Biłgoraju, to liczymy, że pomogliśmy Ci z decyzją!

1 komentarz do “Biłgorajskie miasteczko kresowe – musisz je odwiedzić… albo w nim zamieszkać!”

Możliwość komentowania została wyłączona.