W czwartek 30 kwietnia doszło do pożaru w jednym z bloków w Kraśniku. Jak się okazało 79-letni właściciel był posiadaczem broni, amunicji i materiałów wybuchowych.
Pożar w mieszkaniu ugaszało kilka jednostek stażu pożarnej. Właściciel został poparzony i przewiewny do szpitala. Ucierało też kilka innych osób. Policja w rzeczach wyrzuconych na zewnątrz przez stażaków znaleźli kilkaset sztuk amunicji. Do mieszkania weszli dopiero w piątek ze względu na ryzyko uszkodzenia budynku przez pożar.
więcej o pożarze przeczytasz w poniższym artykule:
Jak informuje policja: ,,Do czynności włączona została jednostka Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji w Lublinie wraz ze specjalistycznym sprzętem. Policjanci przeczesywali spalone rzeczy przez wiele godzin, ujawniając m.in: 2 granaty oraz zapalniki, niemal 1200 sztuk amunicji do KBKS, blisko pół tysiąca amunicji różnego kalibru, kilkadziesiąt sztuk amunicji myśliwskiej, dwa słoiki z prochem strzelniczym,kilka jednostek broni długiej oraz krótkiej ,szkielet broni maszynowej, lufy do broni długiej różnej długości, kilkanaście sztuk amunicji świetlno – sygnałowej, petardy.”
Nielegalne przedmioty odnaleziono też w piwnicy i na działce 79 latka. Wszystko zostało odpowiednio zabezpieczone. Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Kraśniku.
źródło: lubelska.policja.gov.pl
zdjęcie: lubelska.policja.gov.pl