Niezidentyfikowany dotąd haker włamał się do systemu informatycznego zakładu uzdatniania wody. Chcieli stukrotnie zwiększyć stężenie niebezpiecznej substancji wykorzystywanej przy dezynfekcji wody.
Haker lub hakerzy włamali się do systemu informatycznego zakładu uzdatniania wody w mieście Oldsmar na Florydzie. Zakład ten uzdatnia wodę dla blisko 15 tys. odbiorców. Do zdarzenia doszło w ubiegły piątek, służbom na szczęście udało się udaremnić atak.
Niedoszli sprawcy chcieli zwiększyć stukrotnie stężenie wodorotlenku sodu, który w małej ilości używany jest do dezynfekcji wody, pozwala regulować kwasowość.
Przestępcy uzyskali dostęp do programu TeamViewer, który znajdował się na jednym z komputerów. Dzięki tej aplikacji mogli bez większego problemu połączyć się z resztą systemu informatycznego.
W tym wypadku na szczęście pojawił się czynnik ludzki. Jeden z pracowników zauważył niepokojące odchylenia od normy i zatrzymał proces, a także wycofał wodę z nadmiarem wodorotlenku sodu. Sprawą zajmuje się FBI oraz Secret Service.