Kidawa-Błońska rezygnuje z wyborów. Potwierdziła medialne doniesienia

Małgorzata Kidawa-Błońska potwierdziła medialne doniesienia o wycofaniu się z wyborów prezydenckich. Nowy kandydat KO być może zostanie ogłoszony po dzisiejszym spotkaniu partii.

Wicemarszałek Sejmu przyznała, że ponosi odpowiedzialność za spadki sondażowe partii, dlatego podjęła decyzję o wycofaniu się z wyścigu o Belweder. Przyznała, że wierzy w zwycięstwo KO w tych wyborach oraz że to jej bojkot spowodował przesunięcie wyborów z 10 maja.

Mam dla Państwa kilka informacji. Pierwsza to taka, że wierzę, że za kilka tygodni będziemy mieli nowego prezydenta, że ta trudna sytuacja prawna i konstytucja w naszym kraju się skończy. Druga, że nie będę brała udziału w tych wyborach

Kidawa-Błońska

Rezygnacja ta jest szeroko komentowana. Nawet polityczni przeciwnicy Kidawy-Błońskiej zauważają, że jej partyjni koledzy ją upokorzyli. Informacja o rezygnacji została podana przez niedawną kandydatkę w samotności, w pustej sali. Mimo to, wicemarszałek sejmu powiedziała, że wierzy w zwycięstwo swojej formacji politycznej.

Polityk musi być odważny i mówić najtrudniejsze rzeczy. Wierzę, że moja formacja te wybory wygra

Kidawa-Błońska

W gronie potencjalnych następców Kidawy-Błońskiej w wyścigu o prezydenturę podaje się Rafała Trzaskowskiego, obecnego prezydenta Warszawy. Sam jednak medialne doniesienia zdementował podczas środowej konferencji prasowej. O start w wyborach z ramienia KO stara się także były minister spraw zagranicznych – Radosław Sikorski.