12 listopada Komisja Europejska przedstawiła unię równości LGBT+. To pierwszy taki dokument dotyczący praw tęczowej społeczności przyjęty przez unijną instytucję.
Będziemy bronić ludzi przed tymi, którzy mają teraz rosnący apetyt na atakowanie ich z tego „ideologicznego” punktu widzenia. Osobiście myślę, że to należy do zagrywek autorytarnych, na co nie ma miejsca w Europie.
wiceprzewodnicząca KE Věra Jourová
Komisja Europejska chce tworzyć minimum bezpieczeństwa w zakresie ochrony przed przestępstwami z nienawiści i dyskryminacją oraz zagwarantować tęczowym rodzinom uznanie ich związków i rodzicielstwa.
Można wnioskować, że jest to także polityczna rozgrywka wobec Polski i Węgier. Według KE, polityki tych krajów są częścią tych „niepokojących trendów”. Věra Jourová mówiła o brutalnych atakach na marsze równości, do których w ostatnich latach dochodziło na ulicach polskich miast oraz uchwałach anty-LGBT przyjętych przez ponad 100 samorządów w kraju.
Komisja Europejska zobowiązała się sprawdzić, czy unijne prawo antydyskryminacyjne jest należycie wdrażane w krajach członkowskich. KE chce także wpisania przestępstw motywowanych homofobią do katalogu „przestępstw unijnych”.