O chełmskiej restauracji La Cafe jest ostatnio bardzo głośnio. Pomysłowo postanowiła obejść rządowe obostrzenia.
Od soboty 24 października w Polsce obowiązują nowe obostrzenia, na mocy których restauracje, bary czy kawiarnie nie mogą podawać posiłków wewnątrz lokali. Jedyną opcją pozostaje sprzedawanie jedzenia i napojów na wynos. Dla wielu podmiotów w branży gastronomicznej jest to poważne utrudnienie w działalności, a dla niektórych wręcz katastrofalna sytuacja.
Ograniczenia wprowadzone przez rząd postanowiła obejść mała restauracja z Chełma – ,,La Cafe”.
Przedyskutowaliśmy to z prawnikami i wrzuciliśmy ogłoszenie do sieci. Napisaliśmy, że ponieważ zakaz konsumpcji na miejscu nie dotyczy naszych pracowników, to… klienci będą podpisywali z nami umowę o dzieło!
Michał Bartoszuk, właściciel chełmskiej restauracji La Cafe
Według pomysłu ,,La Cafe” klient ocenia produkt, który zamawia i taka usługa przybiera formę płatnego testowania co jest dopuszczalne. Zapłata za opinię wynosi 1 zł i jest następnie odejmowana od rachunku.
Chcieliśmy pokazać, że można stanąć do walki z absurdami, które zafundowali nam rządzący
dodaje Bartoszuk
,,La Cafe” ze swoim pomysłem miała ruszyć w poniedziałek, jednak plany musiano odłożyć na przyszłość. Okazało się, że właściciele przeoczyli kilka kwestii i trzeba jeszcze dopracować szczegóły. Taka forma działania restauracji wymaga bowiem innego rodzaju rozliczania podatkowego. Problemem jest także Sanepid.
Na profilu ,,La Cafe” na Facebooku zamieszczono wpis oraz oświadczenie:
Nasza sprawa obrała rozgłos ogólnopolski. Dziękuję za słowa wsparcia i większościowy pozytywny odbiór. Telefony z telewizji, gazet, od polityków i restauratorów dzwoniły bez przerwy.Wykorzystamy to medialne poruszenie do walki o dobro branży gastronomicznej, którą proszę o mobilizację i aktywne działanie, chociaż o to chyba nie muszę prosić bo widzę Wasze poruszenie.
La Cafe/Facebook
Za pomysłowość jednak należą się ,,La Cafe” gratulacje.