W pierwszym półfinale Pucharu Polski Cracovia Kraków pokonała Legię Warszawę 3:0. Pasy pierwszy raz w swojej historii zagrają w finale tych rozgrywek.
Finał Pucharu Polski od kilku lat odbywał się na Stadionie Narodowym w Warszawie. Jednak z uwagi na koronawirusa w tym roku wybrano mniejszy stadion. Padło na Arenę Lublin. Finał odbędzie się w piątek 24 lipca. Znamy już pierwszego finalistę. Drugiego wyłoni jutrzejszy pojedynek Lecha Poznań z Lechią Gdańsk.
W dzisiejszym meczu krakowskie pasy nie dały szans wojskowym z Warszawy. Pewne i zdecydowane zwycięstwo 3:0 przekreśliło marzenia Legii o dublecie. Mecz zaczął się od mocnego uderzenia Cracovii. Nie minął nawet kwadrans a krakowianie prowadzili 2:0. W pierwszej połowie Legia ani razu poważnie nie zagroziła Cracovii. W przerwie w składzie stołecznej drużyny trener Vuković dokonał zmian. W drugiej połowie Legia przejęła inicjatywę, ale nie mogła złamać bardzo dobrze zorganizowanej drużyny prowadzonej przez Michała Probieża. Kropkę nas ,,i” w tym meczu postawił w 82 minucie skrzydłowy Cracovii Mateusz Wdowiak pokonując bramkarza Legii.
Cracovia pokonała Legię u siebie po raz pierwszy od 10 kwietnia 2005 roku. 13 ostatnich wizyt Wojskowych przy Kałuży 1 to osiem ich zwycięstw gości i pięć remisów. Krakowianie wyrzucając Legię z pucharu przekreślili marzenia stołecznej drużyny o dublecie. Obie drużyny spotkają się w ligowym meczu w najbliższą sobotę. Co ciekawe zwycięstwo w tym meczu da mistrzostwo Polski Legii. Jednak jeśli Legia nie pokona Cracovii to świętowanie będzie musiało zostać przełożone.
