Radni z Międzyrzeca Podlaskiego chcą likwidacji straży miejskiej. Podczas ostatniej sesji Rady Miasta przyjęli uchwałę dotyczącą zasięgnięcia opinii Komendanta Wojewódzkiego Policji o zamiarze rozwiązania międzyrzeckiej straży miejskiej.
W kwietniu międzyrzeckie władze ogłosiły,że miasto nie może polegać na straży miejskiej.
Ma to związek z sytuacją,w które w raz z wybuchem pandemii koronawirusa, strażnicy miejscy zaprzestali wykonywania swoich obowiązków
Nagle wszyscy zachorowali
Przewodniczący Rady Miasta,Robert Matejek
W związku z zaistniałą sytuacją,władze miasta postanowiły przygotować uchwałę dotyczącą zaczerpnięcia opinii Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie w sprawie likwidacji straży miejskiej. Została ona przyjęta na XIV sesji Rady Miasta.
– W straży miejskiej pracuje obecnie około sześciu osób – mówił przewodniczący rady miasta, Robert Matejek. – Jednocześnie mamy w Międzyrzecu około 70 policjantów i uważam,
że powinni dać sobie radę, zwłaszcza że kilkadziesiąt lat temu mieszkańców Międzyrzeca było więcej niż obecnie, a policjantów było zaledwie kilku – dodaje przewodniczący.
Obowiązki straży miejskiej zostałyby przejęte przez Urząd miasta a zaoszczędzone pieniądze przeznaczonoby na doposażenie unowocześnienie miejskiego monitoringu.