W niedzielę około godziny 5:40 w miejscowości Świdnik Duży Pierwszy doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Nietrzeźwy kierowca mitsubishi uderzył w auto marki peugeot.
W niedzielny poranek na jednej z podlubelskich dróg doszło do groźnego wypadku. Kierowca peugeota zauważył jadące z naprzeciwka wężykiem mitsubishi. W dodatku na długich światłach. W momencie wymijania ku jego zdziwieniu kierowca mitsubishi nagle i gwałtowanie skręcił uderzając w bok peugeota. Następnie mitsubishi po odbiciu się wpadło do rowu i dachowało. Na miejsce wezwane zostały służby. Interweniowało 3 zastępy straży pożarnej ze Świdnika i z Lublina, policja i dwa zespoły ratownictwa medycznego.
Jak się okazało w pojeździe znajdowały się dwie nietrzeźwe osoby: kobieta i mężczyzna. Wydostali się z samochodu o własnych siłach, jednak pokrwawieni i poobijani. Mężczyzna miał problemy z poruszaniem się. Świadkowie zdarzenia informują, że wyczuwalna była od niego silna woń alkoholu. Oboje zostali przetransportowani do szpitala.
Trwają ustalenia kto kierował mitsubishi, które wjechało w peugeota. Ani kobieta ani mężczyzna nie przyznali się do kierowania pojazdem. Policja ustala szczegółowe okoliczności zdarzenia.
Poszkodowany kierowca peugeota nie odniósł obrażeń, jednak samochód którym się poruszał został zniszczony. Trwa szacowanie szkód.
