Informację o zatwierdzeniu budżetu UE przekazał po godzinie 19 Charles Michel szef Rady Europejskiej.
Zaraz po ogłoszeniu zatwierdzeniu budżetu sytuację skomentował premier Mateusz Morawiecki.
Porozumienie, które wynegocjowaliśmy, to podwójne zwycięstwo. Po pierwsze, budżet UE może wejść w życie i Polska otrzyma z niego 770 mld zł. Po drugie – te pieniądze są bezpieczne, bo mechanizm warunkowości został ograniczony bardzo precyzyjnymi kryteriami. Dzisiejsze konkluzje, blokują możliwość zmiany tych zasad w przyszłości wbrew Polsce.
Premier, Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki odniósł się też do wcześniejszego zawetowania budżetu europejskiego przez Polskę.
Kiedy parę tygodnie temu Polska powiedziała „Veto!”, celem nie było zablokowanie budżetu dla zablokowania budżetu. Veto dla veta – tylko zablokowanie złego, niesprawiedliwego mechanizmu, który mógł doprowadzić do odebrania Polsce funduszy. Taka była stawka tych negocjacji. Byliśmy pod ogromną presją, i z zagranicy, i z kraju, żeby się ugiąć i zgodzić na takie złe rozwiązania.
Mateusz Morawiecki
Jeszcze w środę zebrali się ambasadorowie państw UE, którym przedstawiono propozycję kompromisu, wypracowanego na konsultacjach w Warszawie, Berlinie, Budapeszcie i Brukseli.
Całą sytuację skomentowali posłowie opozycji, jednym z nich jest Robert Winnicki, poseł z ramienia Konfederacji.
Morawiecki z Kaczyńskim sprzedali suwerenność za pieniądze, które dostaniemy z Brukseli tylko dlatego, że zapłacimy eurokratom nowe, unijne, podatki i oddamy nasz system prawny pod ich nadzór. Od 20 lat PiS pod rękę z PO i lewicą wyprzedaje polską suwerenność. Kłamcy i zdrajcy. Stoimy po przeciwnych stronach tak jak w 2003 i 2009 przy Traktacie Lizbońskim.
Poseł Konfederacji, Robert Winnicki
Kłótnia o kwestię budżetu wspólnoty na lata 2021-2027 trwał od wielu tygodni. Jego zatwierdzeniu sprzeciwiały się Polska i Węgry, które do tej pory nie zgadzały się na powiązanie wypłat pieniędzy z przestrzeganiem tzw. zasady praworządności.
Polska i jej Rząd bardzo mądrze podeszli do tematu naszej suwerenności i praworządności, umiejętnie za razem negocjując w sprawie budżetu unijnego. Te negocjacje, na pewno nie były łatwe i przyjemne dla Rządu RP, który z każdej strony był atakowany i szykanowany. Jednakże, stanowczość i pewność naszych racji zgodnych z Traktatem Lizbońskim i wypracowanego w lipcowym porozumieniu wszystkich krajów EU, dało nam potrójne zwycięstwo i satysfakcję. Po 1. Nasza suwerenność nie została odebrana, a zasady praworządności jeszcze raz sprecyzowane i nie są już zależne od budżetu, po 2. Otrzymaliśmy 6 letni budżet 770 miliardów złotych, który kilka miesięcy wcześniej był nam przyznany, po 3. budżet został uchwalony i każde Państwo EU nawet Niemcy są z tego powodu bardzo zadowoleni, a Węgrzy wiedzą, że Polska jest krajem, na który można liczyć. I to jest sukces nas wszystkich, jest to sukces Polski.
Pozdrawiam Państwa, MT. ????????