Mieszkaniec Lubartowa, Janusz Kobyłka przez cały miesiąc będzie podróżował rowerem po Polsce i zachęcał do oddawania krwi.
Pan Janusz swoją szlachetną akcję rozpoczął w piątek w Lublinie. Przez kolejne 30 dni będzie podróżował po kraju. W pierwszej kolejności objedzie Lubelszczyznę a następnie resztę kraju. Trasa biegnie przez Kraśnik, Tomaszów Lubelski, Zamość, Chełm, Włodawę, Białą Podlaską, Łuków i Puławy. Stamtąd pasjonat kolarstwa pojedzie na południe Polski. Całość trasy to ponad 3 tysiące kilometrów.
Mam w sobie duszę społecznika i ogromne pokłady pozytywnej energii, którą chcę spożytkować, aby zrobić coś dobrego dla innych. Kształt trasy jest symboliczny, aby podkreślić, jak wielkie serce ma każdy honorowy krwiodawca. Jednocześnie zależy mi na tym, aby jak najwięcej osób zachęcić do honorowego oddawania krwi. Przede mną długa droga, ale mogę liczyć na wsparcie wielu dobrych ludzi, którzy mi kibicują i dodają sił.
Janusz Kobyłka
Partnerem akcji jest Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie, na którego stronie i facebookowym profilu będzie można śledzić relacje z rajdu.
Trzeba także przypomnieć o ubiegłorocznej akcji Pana Janusza, który przejechał rowerem ponad 2017 kilometrów, zachęcając Polaków do wspierania rehabilitacji dzieci z niepełnosprawnością.