Dziś rano portal Onet opublikował artykuł, w którym powołując się trzy niezależne źródła poinformował, że obóz Prawa i Sprawiedliwości rozważa dymisję Andrzeja Dudy. Prezydent nie pozostał obojętny na te insynuacje i odpowiedział na Twitterze.
„Gdyby Andrzej Duda dobrowolnie zrzekł się stanowiska, to PiS mogłoby na nowo rozpisać wybory prezydenckie w dowolnym terminie do połowy lipca. I uciszyć zarzuty o naruszanie prawa podczas organizacji głosowania”
onet.pl
Urzędujący prezydent Andrzej Duda, będący także jednym z kandydatów na ten urząd w najbliższych wyborach odpowiedział na artykuł Onetu na Twitterze.
Sytuacja przedwyborcza jest bardzo napięta. Ustawa, która miała wprowadzić głosowanie korespondencyjne jest nadal w Senacie. Senatorzy mają czas do 6 maja by przekazać ją do Sejmu. Wybory rozpisane zostały na 10 maja. Z doniesień medialnych wiemy także, że nielegalnie drukowane są karty wyborcze a Ministerstwo Cyfryzacji przekazało dane PESEL Polaków Poczcie Polskiej.