Jak poinformowała w środę rosyjska agencja prasowa Tass, doszło do kolejnego incydentu z udziałem samolotów NATO i rosyjskich. Siły szybkiego reagowania obrony powietrznej rosyjskiej floty czarnomorskiej i bałtyckiej śledziły amerykańskie i niemieckie samoloty rozpoznawcze nad Morzem Czarnym i Bałtyckim, poinformowało w środę Centrum Kontroli Obrony Narodowej.
„Dziś systemy radarów zwiadowczych sił szybkiego reagowania obrony przeciwlotniczej tych flot wykryły samoloty rozpoznawcze P-8A Posejdon i U-2S Sił Powietrznych USA nad Morzem Czarnym oraz samolot szpiegowski P-3C Orion nad Morzem Bałtyckim – podało centrum w oświadczeniu.
„Siły ostrzegawcze szybkiej reakcji obrony powietrznej Floty Czarnomorskiej i Bałtyckiej przeprowadziły śledzenie” – poinformowano. Żadne naruszenie rosyjskiej granicy państwowej nie jest dozwolone, podkreśliło Narodowe Centrum Kontroli Obrony.