Sensacyjne odkrycie w okolicach Kraśnika

Rolnik z okolic kraśnika przypadkiem natrafił na jaskinię z czasów epoki lodowcowej.

Do odkrycia doszło w styczniu tego roku. Rolnik natrafił na swoim polu na osuwisko ziemi a następnie zauważył powiększający się otwór. O znalezisku powiadomiony został Społeczny Opiekun Zabytków Powiatu Kraśnickiego.

Znalazłem ją podczas prac polowych. Podczas jazdy ciągnikiem pod jednym z kół ujawniła się taka dziurka. Jechałem i usłyszałem dziwny dźwięk, takie łupnięcie. Po zatrzymaniu się ujrzałem wielką dziurę pod ciągnikiem. Dla mnie to wielkie odkrycie. Jestem zadowolony z tego, że takie coś jest u mnie na polu. 

mówi Adrian Bryczek, właściciel pola

Badania zostały przeprowadzone w piątek 26 marca. Na miejsce przybył Społeczny Opiekun Zabytków Powiatu Kraśnickiego dr Dominik Szulc oraz archeolodzy z Lublina, a także Grzegorz Mączka z Lubelskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków oraz geomorfolog i speleolog. Po wstępnych oględzinach specjaliści stwierdzili, że jaskinia ma 10 metrów głębokości i maksymalnie 140 cm wysokości. Według archeologów powstała w sposób naturalny i może mieć kilka milionów lat.

Wejście do wyrobiska powstało prawdopodobnie w efekcie krasowienia, czyli rozpuszczania i wymywania skał przez wody podziemne. Widoczna jest nawet szczelina, z której sączyła się kiedyś woda wypłukująca chemicznie i mechanicznie skałę, powiększając tym samym szczelinę z której z czasem powstała niewielka sala jaskini o długości ok. 5 m

opisywał dr Dominik Szulc

Jaskinia jak podkreślają badacze jest zjawiskiem unikalnym na skalę całego województwa. Dokładne badania zostały zaplanowane na okres po żniwach.