Lubelska policja, we współpracy z Europolem oraz Szwajcarią zakończyli proceder sprzedawania baz danych z darknecie. Funkcjonariusze policji zatrzymali 6 osób z kilku województw w Polsce, w tym z Lubelszczyzny. Podejrzani mogli zarobić nawet 1,5 mln złotych, sprawę bada prokuratura w Zamościu.
Darknet to ukryta sieć działająca w internecie. Do przeglądania sieci potrzebne jest specjalne oprogramowanie, namierzenie użytkowników darknetu jest niemalże niemożliwe przez system wielu anonimowych węzłów komunikacyjnych. Darknet wykorzystywany jest przez osoby ceniące swą prywatność, służby wojskowe czy dziennikarzy z krajów pozbawionych wolności słowa. Anonimowość jest również otwartą drogą dla przestępców, którzy trudzą się w darknecie sprzedażą narkotyków, broni a nawet ludzi, znaleźć można również pornografię dziecięcą i wszelkie inne nielegalne procedery. Darknetu używało również Państwo Islamskie.
Siatka rozbita przez funkcjonariuszy Wydziału dw. Z Cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie sprzedawała w darknecie bazy danych. Serwis prowadzony przez Polaków oferował dane ludzi z całego świata, za które płacono kryptowalutami. Zatrzymani w wieku 18-30 lat są mieszkańcami województwa mazowieckiego, lubelskiego, kujawsko-pomorskiego, śląskiego oraz dolnośląskiego.
Prokuratura w Zamościu postawiła im zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się bezprawnym pozyskiwaniem i zbywaniem baz danych, zbywania nielegalnych programów komputerowych szpiegowskich, a także posiadania środków odurzających i psychotropowych. Podejrzanym grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Warto zauważyć, że wykrycie miejsca przebywania autorów treści w darknecie jest wyjątkowo trudne. Sukces lubelskiej policji jest ewenementem na skalę światową i napawa optymizmem przy dalszej walce z cyberprzestępczością.