W niedzielnym strajku przedsiębiorców wzięło udział 10 osób, które przemaszerowało z Placu Litewskiego na Plac Zamkowy. Marsz organizowały osoby związane z Pawłem Tanajno.
Strajk Przedsiębiorców odwiedził również Lublin. Niestety lubelska społeczność zdecydowanie nie była zainteresowana wydarzeniem, w manifestacji wzięło udział 10 osób. Manifestację obserwowali także inni politycy z Lublina: Senator Jacek Bury z Koalicji Obywatelskiej oraz Rafał Mekler z Konfederacji.
Organizatorzy uważają, że rząd nie wspiera przedsiębiorców, a obecne rozluźnienie obostrzeń może być podyktowane kampanią wyborczą. O powodach niezadowolenia mówił organizator Damian Pankowiec – „Kilku moich znajomych, którzy składali wnioski na tarcze antykryzysową, wypełniali je nawet po kilkanaście razy, bo były one ciągle odrzucane. Poza tym 5000 zł postojowego nie znam osoby, która dostała inne pieniądze. Tylko w telewizji to tak pięknie wygląda, ale gdzie są Ci ludzie, ja ich nie znam.”
Manifestację organizowali członkowie sztabu wyborczego jednego z kandydatów na prezydenta RP – Pawła Tanajno. „Oczywiście wspieram Pawła Tanajno, jesteśmy obecnie w trakcie budowania partii.” – Powiedział w rozmowie z Głosem Lubelskim Michał Wojciechowski (jeden z liderów ruchu Pawła Tanajno), wskazuje on, że politycy Konfederacji oraz Koalicji Obywatelskiej dostrzegli kapitał polityczny w strajku przedsiębiorców, ale w rzeczywistości nie robią nic by im pomóc.
Wydarzeniu przyglądał się przedstawiciel Konfederacji, pełnomocnik lubelskiego Ruchu Narodowego, Rafał Mekler – „Przyszedłem z ciekawości, gdyż jako przedsiębiorca jestem żywo zainteresowany problemami związanymi z COVID-19 oraz obecnym, związanym z tym kryzysem. Byłem zainteresowany co mają do zaoferowania organizatorzy strajku, niestety okazało się, że po raz kolejny jest to spektakl polityczny, widzimy tu przedstawiciela KO Jacka Burego. Nie spełnia to kryteriów bezstronnego protestu i zdecydowanie nie jest to to, czego się spodziewałem.”
Pomimo niskiej frekwencji oraz niesprzyjającej pogody organizatorzy zdecydowali się ruszyć z transparentami przez Krakowskie Przedmieście.
Żenujące…