W ciągu ostatniej doby Straż Pożarna w Zamościu podjęła 14 akcji związanych z intensywnymi opadami deszczu. Najwięcej w gminie Zwierzyniec, Nielisz i Szczebrzeszyn. Deszcz powodował także zapadnięcie się gruntu. Jeden z lei miał około 5m głębokości. Żywioł wywołał straty na kilkaset tysięcy złotych.
Państwowa Straż Pożarna w Zamościu 1 lipca podjęła 24 akcje, z których aż 14 było spowodowanych intensywnymi opadami deszczu. Najwięcej interwencji miało miejsce w gminach: Zwierzyniec, Nielisz i Szczebrzeszyn. Zalaniu wodami opadowymi głównie uległy piwnie budynków mieszkalnych.
Czytaj też: Pijana kobieta prowadziła samochód z dziećmi w środku
Ponadto podtopieniu uległy budynki gospodarcze browaru w Zwierzyńcu oraz kilka obiektów turystycznych. Strażacy wypompowywali wodę oraz zabezpieczyli kilka obiektów workami z piaskiem. Straty wywołane przez żywioł nie są dokładnie znane, jednak będą to setki tysięcy złotych. Największe straty oszacował właściciel ośrodka wypoczynkowego w Zwierzyńcu. Jego zdaniem ulewy spowodowały straty na 50 tysięcy złotych.
W związku z utrzymującymi się zagrożeniami pogodowymi w miejscach kiedy w przeszłości wystąpiły takie zagrożenia lub w lokalizacjach potencjalnie zagrożonych, zasadnym jest posiadanie worków z piaskiem przez właścicieli domów szczególnie, w których występują piwnice. Niekiedy ułożenie kilku worków z piaskiem na wjeździe do garażu może uchronić budynek przed zalaniem, co tym samym zmniejszy straty materialne.
informuje Andrzej Szozda, oficer prasowy KM PSP Zamość
Ulewne deszcze wywołały osunięcia ziemi, w jednym z miejsc powstał lej, o głębokości ponad 5m.
Ponadto Straż Pożarna w Zamościu z wykorzystaniem agregatów prądotwórczych zapewnili zasilanie elektryczne do aparatury tlenowej podtrzymującej funcie życiowe mieszkańca miejscowości Kornelówka oraz oświetlenia domu.