Szulich-Kałuża: Kobieto! Bądź piękna i zmieniaj świat

Dzień kobiet to dobry czas do refleksji, jedną z nich podzieliła się z nami dr hab. Justyny Szulich-Kałuży, prof. KUL, dyrektor Instytutu Dziennikarstwa i Zarządzania.

8 marca skłania do refleksji nad kobietą, jej rolą i modelami kobiecości funkcjonującymi we współczesnym świecie. Według dr hab. Justyny Szulich-Kałuży, prof. KUL, dyrektora Instytutu Dziennikarstwa i Zarządzania Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego obecnie funkcjonuje wiele modeli kobiet i kobiecości. Kałuża wylicza trzy wzory: kobieta tradycyjna, nowoczesna i neotradycyjna.

Wzór tradycyjny lansuje kobietę realizującą swoje ambicje w sferze prywatno-rodzinnej, przede wszystkim jako matka – opiekunka domowego ogniska, łączona z mitem matki Polki.  treścią jest kobieta altruistyczna i empatyczna, pełna poświęcenia dla najbliższych, zaradna, niezastąpiona organizatorka życia rodzinnego, mądra, dbająca o wartości, narodowo-chrześcijańskie.  – Wzór kobiety nowoczesnej, zdaniem dyrektor IDiZ KUL, roztacza przed kobietą inną wizję realizacji siebie przede wszystkim w sferze publicznej. Niezależność finansowa i intelektualna, przebojowość, samorealizacja, poczucie wolności, inwestowanie w siebie, osobiste sukcesy, realizacja kariery zawodowej i osiąganie kolejnych szczebli awansu społecznego to cechy „superwoman” – kobiety silnej, pięknej, zadbanej, ambitnej, zadowolonej z siebie i ze swojego życia – wylicza Kałuża.

Trzeci model – kobiety neotradycyjnej, dominujący w polskim społeczeństwie, wg prof. Kałuży, jest mieszany i umiarkowany. Łączy umiejętność realizacji siebie i swojej kobiecości zarówno w sferze prywatnej, jak i publicznej, w rolach rodzinnych i pozarodzinnych, kobiety i mężczyźni są dla siebie podmiotami – partnerami, budują egalitarne relacje interpersonalne.

Zdaniem prof. Kałuży najlepszy model to ten, w którym kobiety czują się spełnione. Jak zaznacza, przed paniami stoją niełatwe wybory, ponieważ oczekiwaniom odnośnie ich ról we współczesności towarzyszy swoisty dualizm. Z jednej strony, wg Kałuży,  poszukuje się kobiet cechujących się tradycyjną kobiecością, czyli delikatnością, opiekuńczością, troskliwością, wrażliwością, a z drugiej cenionym ideałem są kobiety o silnej osobowości, realizujące swoje pasje i ambicje, piękne, zadbane i inteligentne, których towarzystwo podnosi prestiż mężczyzny.

Dyrektor IDIZ KUL wyjaśnia, że w kształtowaniu poszczególnych modeli kobiecości istotną rolę odgrywają: rodzina, szkoły, grupy rówieśnicze, środowisko pracy i oczywiście kultura popularna, zdominowana przez media. Prof. Kałuża podkreśla, że te ostatnie kierując się własną „logiką” funkcjonowania przedstawiają kobiety w nieco skrzywionym zwierciadle, albo zbyt wyidealizowane, albo zbyt zagubione. Wszyscy znamy stereotypy: femme fatalesuperwomenbisneswomansupermamy, kobiety seksownej, czy wspinaczki korporacyjnej – wylicza Kałuża. Według niej reklamy kreują iluzję szczęśliwości w wyidealizowanym kobiecym świecie, w którym wszystko jest łatwe, estetyczne i przychodzi bez trudu. – Z kreskówek, filmów, czasopism i internatu wchłaniane są nierealne i nieosiągalne obrazy kobiecego piękna, które uderzają w poczucie realnej wartości zwłaszcza młodych dziewcząt, zatopionych w nieprawdziwej kulturze celebrytek – dodaje ekspertka KUL. Jak podkreśla, krzywdzące są zwłaszcza obrazy w których kobiety są ozdobnikami i dopełniają tła.  – Media epatują kobiecą erotyką i nie są to wyłącznie wizerunki uprzedmiotawiające. Atrakcyjność fizyczna staje się dla niektórych współczesnych kobiet jednym z wyznaczników sukcesu i przejawem ambicji – zaznacza prof. Kałuża.

Jak wskazuje Dyrektor IDIZ KUL społeczeństwa postrzegają kobiety, tak jak je portretują media – stąd zadanie dla kobiet, by aktywnie włączały się we współtworzenie przekazów medialnych o sobie. Świetnie udaje się to w mediach społecznościowych, cieszących się wysokim zainteresowaniem Polek – podkreśla prof. Kałuża. Według niej ich forma, idealnie wpisuje się w kobiecy charakter komunikacji opartej na emocjach i dialogu. Zdaniem ekspert KUL istnieje prawdziwy apetyt na treści związane z realnymi sprawami kobiet, definiujące oczekiwana dotyczące tego, kim kobieta może i powinna być, dzielenia się swoimi historiami sukcesów i odnalezienia niepowtarzalnych dróg swoich pomysłów na udane i szczęśliwe życie. Jako blogerki, założycielki i moderatorki kont tematycznych panie radzą sobie.  – Przeglądając strony internetowe spotykamy ciekawe portrety kobiet zaangażowanych, silnych, inspirujących, kochających, walczących, niosących bezinteresownie pomoc. I to napawa ogromnym optymizmem i dumą nie tylko w dniu Święta Kobiet – kończy prof. Kałuża.