Obcokrajowiec podczas odprawy poinformował, że jest nosicielem COVID-19, uważał, że czuje się dobrze. Wszystkim pasażerom autobusu, którym jechał odmówiono wjazdu do Polski.
Mieszkaniec Ukrainy został zatrzymany do kontroli na przejściu granicznym w Dorohusku. Podróżował autobusem z 25 innymi osobami. Kontroli dokonał Nadbużański Oddział Straży Granicznej. Mężczyzna poinformował, że jest nosicielem koronawirusa i przedstawił pozytywny wynik testu na COVID-19. Funkcjonariusze natychmiast odizolowali cały autobus i zakazali mu wjazdu do Polski. W ten sposób chory pasażer utrudnił życie innym obywatelom swojego kraju. Sam zainteresowany uważał, żę czuje się dobrze i nie ma żadnych niepokojących objawów.
– W tej sytuacji, kontrolowany autobus z osobą posiadającą pozytywny test COVID-19 wraz z pozostałymi pasażerami został natychmiast odizolowany w miejscu, w którym nie było możliwości kontaktu z innymi podróżnymi przekraczającymi granicę, zaś o całym zdarzeniu poinformowano GIS oraz Stację Ratownictwa Medycznego – poinformował por. Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
